Matko... Nawet nie wiem jak mam przepraszam. Kajam się na kolanach. Pełznę po ziemi, błagając o wybaczenie. Proszę Cię Oliver, wybacz mi.
Tydzień temu, nasz Oliver Moonlight miał urodziny, a wasza durna adminka to przegapiła. Mało tego spóźniła się aż o tydzień.
Mogłabym się tłumaczyć, że szkoła i w ogóle, ale to nie wyjaśnia.
Jeszcze raz bardzo przepraszam.
Wiem, że te życzenia takie spóźnione, ale chociaż takie, chcę Ci złożyć.
Życzę Ci wszystkiego co najlepsze. Uśmiechu na twarzy. Samych słonecznych dni. Najlepszych przyjaciół. Wspaniałych ocen. Mnóstwa prezentów. Mało nauki. Świadectwa z paskiem. Dużo słodyczy. Mnóstwa pieniędzy. Spełnienia wszystkich marzeń i wszystkiego, wszystkiego najlepszego. No i w ogóle, przede wszystkim 100 lat! A nawet i 200!
Wszystkiego spóźnionego najlepszego! (=^.^=)
OdpowiedzUsuńSpokojnie, spokojnie, przecież nic się nie stało! :D Liczą się życzenia, a nie termin.
OdpowiedzUsuńDziękuje Bardzo <3 :*