Pogadaj z nami :D

piątek, 19 czerwca 2015

Życie to jed­nak coś więcej niż tyl­ko ucie­czka przed bólem.



Sie­dze w więzieniu włas­nych uczuć,
Ska­zana za szczerość,
Mym wy­rokiem? Samotność!
{ Imię } Jeżeli nie jesteś moim przyjacielem to proszę zwracać się do mnie Rukia ( Tylko dla przyjaciół Ruki ).

{ Nazwisko } Usami

{ Wiek } Niedawno skończyłam 17 lat... Mimo to czuję się jakbym nadal była dzieckiem potrzebującym pomocy. 

{ Data narodzin } Przyszłam na świat 4.01.xxxx

{ Pochodzenie } - Bonjour mon ami! 
Pochodzę z Francji, a dokładniej z Paryża!
W Paryżu znajduje się wiele zabytków z różnych epok, dzieł sztuki, budowli architektonicznych, muzeów, uczelni oraz instytucji o znaczeniu międzynarodowym. Paryż to również światowe centrum mody.


Więc nap­rzód, niech broń rozdziera
 niech ku­la szy­je jak nić
Trze­ba nam te­raz umierać
By inni mogli żyć!
{ Zawód } Nim przybyłam na wyspę dorabiałam sobie jako krawcowa. Wszystkie ubrania, które posiadam wykonałam własnoręcznie. ( czuję się taka oryginalna! ). Zawsze gdy klient przychodził odebrać skończone odzienie i był zadowolony, na mej twarzy pojawiał się uśmiech. To cudowne uczucie, gdy twoja praca zostaje doceniona.

{ Rasa } Jestem człowiekiem, a dokładniej skazańcem... Taka z pozoru niewinna krawcowa popełniła przestępstwo? Tak, to prawda! niczego nie żałuję! Pomagałam przemycać broń... Niestety mnie złapali! Cholerny rząd! 

{ Partner } Jak na razie mam większy problem... Jak tu przeżyć !?

{ Połączenie } Brak

Ma­my pra­wo po­pełniać w życiu wiele błędów.
 Oprócz jed­ne­go: te­go, który niszczy nas samych
.
{ Stanowisko } Ogólnie to ja nic nie robię, zajmuję się krawiectwem  nadal. 

{ Broń } Zwykle pod sukienką kryje się całkiem pokaźna kolekcja noży... Pistolety i te sprawy, to nie moja bajka.

{ Skazana za } Jak już mówiłam wcześniej zostałam skazana za to, iż pomagałam przemyca broń. Do mojego lokalu często przychodzili mężczyźni co zaczęło wzbudzać podejrzenia. W sprzedawanych przeze mnie ubraniach była ukryta wszelkiego rodzaju broń. Myślałam, że nikt się nigdy o tym nie dowie, a tu takie : PUF! Nagle wpada policja miejska i rzuca się na mnie... Kultura nade wszystko! 



{ Wygląd } Niska, drobna brunetka o jasnej karnacji. Oczy mam koloru błękitnego. Jednakże cycki mam >.< ( aby nie było) . Lubię nosić rozmaite sukienki! ( mojej roboty).  Czy posiadam jakieś znamię? Tak na karku mam bliznę w kształcie gwiazdy... 

-Dzień dobry!
 -Dzień zły.
{ Charakter } Jestem przyjazna wobec innych, ale jak już się mnie wkurzy to jadę po całości. Może lekko wybuchowa... lekko! 

{ Historia } Nie wiem co tu dodać, więc po prostu powiem wam pewną sytuację... Zatuszowaną ( nikt o niej nie wie) Kiedyś zabiłam innego człowieka, ale w obronie własnej! 
Był to już wieczór, więc nikogo nie było ze mną w sklepie.  Nagle zadzwonił dzwonek i do środka wszedł wysoki mężczyzna w długim, czarnym płaszczu. ( Muszę przyznać, że był obrzydliwy, ale z klientem się nie kłóci!). Oglądał przez chwilę skończone projekty z wystawy. Nie zwracając na niego uwagi stałam za ladą i czytałam jakieś pisemko. Gdy podniosłam głowę, go nie było. Zdziwiłam się, ale nagle poczułam chłodny oddech na karku. Facet stał za mną... Przerażona zachowaniem klienta chciałam zwać, ale złapał mnie za włosy i zaczął mówić jakieś teksty typu : To jest nasz wieczór! Obserwowałem cię od pewnego czasu... ( rzygam na wspomnienie). Zaczął mnie obmacywać... 
Pod ladą miałam ukryty miecz, ale nie przypuszczałam, że kiedykolwiek po niego sięgnę. Zrobiłam to! Z krzykiem odwróciłam się w kierunku przeciwnika i wbiłam ostrze w jego serce... Nie spodziewał się tego, padł na ziemię. Chwile później utworzyła się na podłodze kałuża krwi.  Stałam tam nie wierząc w to co zrobiłam. Zaczęłam ryczeć, upadłam na kolana. 
Moi wspólnicy wpadli do sklepu i posprzątali... Do tej pory mam uraz.

{ Zainteresowania } Moja praca to także moja pasja. ( szycie - krawiectwo). 

{ Miejsce zamieszkania } Miasto Ocaleńców, ale zapuszczam się czasem do Przeklętego miasta...


Więcej niż ges­ty, więcej niż słowa, spójrz mi w oczy i wyd­rzyj z nich całą prawdę o mnie
, lecz nie ocze­kuj, że kiedy­kol­wiek otulę słowa­mi twój próżny świat zawiści.

GG - 38498093
yukocaligo@gmail.com











2 komentarze:

  1. Nie ogarniam tego dziewczęcia, chyba wyższy poziom egzystencji z niej albo to ja taka ułomna xD Niemniej jednak jak zawsze chętna na notki, wątki, powiązania, cokolwiek, szczególnie Wilson by się z panią dogadał, mogłaby mu nieco pomóc w życiu poza cywilizacją, czy coś w tym stylu.

    OdpowiedzUsuń

Zaczarowani